OBÓZ TENISOWY – 5 POWODÓW DLACZEGO NIE WARTO JECHAĆ
Obóz tenisowy…
„Jedź koniecznie” – mówili…
„będzie fajnie” – mówili…
Niby tak. Będzie dużo aktywności sportowych, zmienisz otoczenie i „zresetujesz” głowę.
Ale trzeba pamiętać, że są też ciemne strony takich wyjazdów i mówi się o nich dużo rzadziej. Są nimi:
1.Umiejętności tenisowe
Weekcampy zaczynamy w piątki wieczornymi treningami i kończymy w niedziele po kolacji. Daje to zwykle ponad 8 godzin jednostek treningowych na korcie.
To tyle samo, ile przez 2 miesiące zagra typowy klubowicz trenujący raz w tygodniu w grupce treningowej.
Poprawa umiejętności na korcie jest więc nieunikniona.
Ale UWAGA…to ma dwie strony.
Po obozie może się okazać, że nasi tenisowi partnerzy do gry są już za słabi i nudzimy się z nimi na korcie…
Po co stawiać na szali nasze znajomości?
2.Nowe mięśnie
Po jednym z obozów zadzwoniła do mnie obozowiczka Kasia i mówi:
– Jest problem
– ??
– Wyskoczyła mi jakaś gula na nodze… Masz nr do dobrego fizjo??
– Tak, zaraz Ci wyślę.
– Chwila… tak dotykam tej guli i wiesz co?
– ??
– To chyba jest nowy mięsień!
Kasia podczas obozu chodziła na wszystkie treningi: yogę, motorykę, tenis i stretching.
Ćwiczyła baaaardzo solidnie.
I wyskoczył jej nowy mięsień…
A teraz musi go dzwigać…
Zanim zapiszesz się na obóz pomyśl – po co masz dźwigać dodatkowe kg mięsni?!
3.Nowe znajomości
Na nasze obozy tenisowe bierzemy zwykle od 16 do 24 uczestników. Nikomu jeszcze nie udało się wyjechać bez nowych kontaktów w telefonie i w gronie znajomych na Fb.
Niby fajnie, ale… potem te nowo poznane osoby będą zawracać nam głowę…
Będą dzwonić, pisać i zapraszać na debla albo mecz singlowy. Albo na wieczorne wyjście na miasto.
Po co to komu?!! REGENERACJA jest najważniejsza!
4.Nowe doświadczenia
Po kolacji jest zawsze Wieczorna Aktywność. W ramach tego bloku zajęć, w zależności od obozu są między innymi:
- warsztaty z psychologiem sportowym
- treningi badmintona czy padla
- rozgrywki w Ultimate Freesbie
- wideoanaliza uderzeń tenisowych
Generalnie, rzeczy których większość osób nigdy nie miała okazji spróbować.
Ale hola hola! Wiesz jak to jest z próbowaniem nowych rzeczy?
Może okazać się, że wcale tak dobrze nie idzie nam w padla.
A wideoanaliza zburzy nasze wyobrażenie o perfekcyjnej technice jaką posiadamy :-))
Czy warto wystawiać się na takie ryzyko?!
5.Odliczanie
Po obozie czas do kolejnego obozu będzie się dłużył. Będziemy niczym więzień odhaczać dni do kolejnego campu i codziennie przeglądać zdjęcia z minionego wyjazdu.
Po co wprowadzać się w taki nastrój?!
Tak więc widzisz. Obozy tenisowe poza wieloma zaletami mogą przysporzyć też sporo problemów.
Jeżeli jednak chcesz pojechać to zapraszamy…! 🙂
Zadbamy o to, żeby powyższe elementy wystąpiły!
Obozy tenisowe jakie organizujemy w tym roku roku znajdziesz tutaj -> >>Obozy tenisowe 2024<<
Do zobaczenia na jednym z nich!
Ten post ma 4 komentarzy
OMG jaki cudowny artykuł i wspaniałą reklama obozów tenisowych. W zasadzie wszystko to prawda. Niezwykle poprawił mi humor ten tekst. Genialny pomysł. I nabrałam ogromnej ochoty na wyjazd z Wami. Super sprawa. Pozdrawiam autora tekstu.
Cześc Maria!
Dzięki za miłe słowa i zapraszamy z nami! 🙂
Świetne 5 argumentów z którymi trudno dyskutować:)
Maciek jak zawsze zabawny w punkt! 😎